Właściwa prezentacja usług to jeden z istotnych elementów, które wpływają na sprzedażowy potencjał twojej strony internetowej. Jak to zrobić poprawnie, aby przyszły klient wiedział, co proponujesz i czy rzeczywiście twoja oferta jest skierowana do właściwego odbiorcy? Oto kilka wskazówek, dzięki którym strona internetowa pomoże ci sprzedawać.
Masz już w głowie (lub na „papierze”) przygotowaną strukturę strony internetowej. Za tobą wybór usług, które się tam pojawią. Czy jednak wiesz, że to zdecydowanie za mało? Musisz wiedzieć, jak je zaprezentować – jak pogrupować oraz co uwzględnić w treści. A to wszystko z myślą o twoim potencjalnym kliencie.
Odpowiednia prezentacja usług – co to właściwie znaczy?
Wyobraź sobie, że poszukujesz szkoły językowej specjalizującej się w angielskim biznesowym. Wchodzisz na stronę internetową i dowiadujesz się jedynie tyle, że… organizują kursy języka angielskiego w małych grupach. Nie wiesz natomiast, jaki jest zakres nauki, jaką metodą się odbywa i co najważniejsze – czy w ofercie mają angielski biznesowy leżący w kręgu twojego zainteresowania.
Co robisz? Istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie znajdziesz w sobie tyle woli, aby do nich zadzwonić. Przejdziesz do innej strony, i jeśli usługi będą odpowiednio zaprezentowane, z dużą szansą skorzystasz z nich (o ile szkoła językowa wpisze się w pozostałe twoje oczekiwania).
Dowiedz się więcej: Jak treść na stronie wpływa na jej postrzeganie przez klientów
Dlatego właśnie liczy się odpowiednia prezentacja usług, którą rozumiem poprzez klarowny i przejrzysty podział (na poszczególne elementy ofertowe), ich odpowiednie nazwanie oraz opis rozwiewający najważniejsze wątpliwości.
Przejrzysta lista usług – jak ją stworzyć?
Jest kilka sposobów pozwalających na stworzenie przejrzystej listy usług – takiej, która będzie wspomagać intuicyjną nawigację i jednocześnie da klarowną informację o ofercie.
1. Klasyczny podział na usługi
W tym przypadku chodzi o podział, w którym wymieniasz realizowane usługi.
Przykład. W standardowym podziale szkoła językowa może uwzględnić w ofercie: kursy języka angielskiego, kursy języka niemieckiego, kursy języka hiszpańskiego, kursy języka francuskiego.

Taki sposób prezentacji usług jest czytelny, jednak stwarza też pewne niedogodności. Przede wszystkim jest dość ogólny i może przyciągać nieodpowiednie grupy docelowe, np. przedstawicieli przedsiębiorstw, dla których nie świadczysz usług. Niby nie ma w tym nic złego, ale… obsługa „pustych zapytań” także rodzi koszty.
2. Podział z uwzględnieniem grupy docelowej
Skoro istnieje ryzyko otrzymywania zapytań od osób, które tylko pozornie mogą być zainteresowane usługami, warto je wyeliminować. W tym celu zaprezentuj ofertę z uwzględnieniem grupy docelowej.
Co mam na myśli? Chodzi o taki podział usług, w którym bierzesz pod uwagę poszczególnych odbiorców.
Przykład. Załóżmy, że prowadzisz szkołę językową i usługi kierujesz do osób prywatnych z różnych grup wiekowych, a także organizujesz kursy dla firm. Czytelna struktura usług może wyglądać następująco: kursy językowe dla przedszkolaków, kursy językowe dla dzieci, kursy językowe dla młodzieży, kursy językowe dla firm.

Przykład. Załóżmy, że oferta twojej szkoły językowej skierowana jest wyłącznie do firm i to z konkretnych branż. Lista dostępnych usług może wyglądać następująco: angielski dla branży medycznej, angielski dla branży turystycznej, angielski dla branży przemysłowej, angielski dla branży logistycznej.

3. Podział uwzględniający potrzeby klienta
Skuteczna oferta sprzedażowa to taka, która idealnie celuje w potrzeby klienta. Wykorzystaj więc to do zaprezentowania dostępnych usług.
Zamiast więc pisać, że oferujesz szybkie kursy języka hiszpańskiego, napisz coś w stylu: „chcę nauczyć się hiszpańskiego w 2 miesiące”. Zamiast pisać, że masz w ofercie usługę pozycjonowania, napisz: „chcę zwiększyć widoczność strony w Google”.
Taki podział może lepiej oddziaływać na odbiorcę i pomóc wyróżnić twoją ofertę. Precyzyjnie trafi do klientów, którzy są świadomi swoich potrzeb, ale nie orientują się np. w dostępnych metodach, wykorzystywanych strategiach itp., dlatego liczy się dla nich przede wszystkim efekt.
Jednak nie sprawdzi się w każdej branży i nie będzie odpowiedni dla klientów szukających konkretnych usług.
Przykład. Załóżmy, że szukasz szkoły językowej dla swojego dziecka w wieku przedszkolnym. Interesuje cię wyłącznie metoda Helen Doron. Jeśli więc w usługach pojawi się informacja „chcę nauczyć swoje dziecko języka angielskiego”, taki komunikat może zostać przez ciebie zignorowany – jest zbyt ogólny.

4. Podział wspierający SEO
Jeżeli specjalizujesz się w jednej usłudze, którą można realizować różnymi metodami, frazy wpisywane przez twoją grupę docelową w Google mogą ułatwić podział oferty. O co chodzi?
Przykład. Załóżmy, że prowadzisz salon specjalizujący się w makijażu permanentnym brwi. Usługi możesz podzielić na: makijaż permanentny brwi metoda piórkowa, makijaż permanentny brwi metoda pudrowa, makijaż permanentny brwi metoda hybrydowa, makijaż permanentny brwi ombre.

Zanim jednak „nazwiesz” poszczególne elementy oferty sprawdź, jaki potencjał wyszukiwania mają konkretne słowa kluczowe.
Warto wiedzieć! Nawet jeśli nie zdecydujesz się na podział usług względem fraz wpisywanych w Google, nie rezygnuj z SEO. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zakładkom (dzielonym wg innych kryteriów) nadać nazwy mające dużą liczbę wyszukiwań w wyszukiwarce.
Jak pisać o usługach, aby się wyróżnić?
Samo opracowanie podziału świadczonych usług nie wystarczy, bo klienci potrzebują szczegółowego opisu. Musisz więc poinformować o tym, co wchodzi w zakres, jak działasz, itp.
Chociaż napisałam „poinformować”, tak naprawdę nie możesz przedstawiać suchych danych. Twoi potencjalni klienci potrzebują argumentów, które przekonają ich do wybrania właśnie twojej oferty. Jak się za to zabrać?
1. Pisz do klientów
Wydaje się oczywiste? Nie zawsze… Kiedy piszesz o swojej ofercie w sposób całkowicie informacyjny, tak naprawdę piszesz do siebie, bo po kilku pierwszych zdaniach większość odbiorców zrezygnuje z dalszego czytania. Aby tego uniknąć, postaw się na miejscu potencjalnych klientów i zastanów się, co faktycznie ich interesuje (co zainteresowałoby ciebie, gdybyś poszukiwał świadczonych przez siebie usług). Czy rzeczywiście największe znaczenie ma wieloletnie doświadczenie? A może bardziej liczą się osiągnięte do tej pory wyniki?
2. Uwzględnij potrzeby odbiorców
Potencjalny klient musi czuć, że znasz i rozumiesz jego potrzeby. Dzięki temu jest skłonny ci zaufać i skorzystać z usług. Zamiast więc pisać, że np. oferujesz 2-miesięczne kursy języka hiszpańskiego, które odbywają się codziennie i trwają po 3 godziny, podejdź do tego od strony potrzeb odbiorcy.
Pomyśl… Skoro ktoś szuka szybkiego kursu, najprawdopodobniej niedługo wyjeżdża za granicę. Napisz więc, że rozpoczynając kurs już teraz, podstawy języka opanuje jeszcze przed wyjazdem do Hiszpanii itp. Przyznaj, że to przemówi do klienta dużo lepiej. Prawda?
Wskazówka! Jeśli dzielisz swoje usługi wg potrzeb odbiorców, stworzenie wycelowanego opisu będzie znacznie łatwiejsze.
3. Nie skupiaj się wyłącznie na zaletach
Wiadomo, że swoje usługi chcesz przedstawić w superlatywach, ale koncentrowanie się wyłącznie na zaletach to za mało. Każdy wypisany przez ciebie atut powinien mieć poparcie w możliwych do osiągnięcia korzyściach. Zawsze, gdy zaprezentujesz odbiorcy konkretną zaletę, zadaj sobie pytanie „no i co z tego?”. Odpowiedź będzie zawierała w sobie korzyść, którą będzie mógł osiągnąć klient. Dzięki temu nie tylko bardziej go przekonasz, ale też ponownie podkreślić, że jesteś w stanie rozwiązać problem / wyzwanie.
Przykład. Zamiast pisać, że twoje kursy niemieckiego są efektywne napisz, że np. już po 4 miesiącach klient będzie mógł z większą łatwością porozumieć się.
Przykład. Zamiast pisać, że reportaż z uroczystości rodzinnej będzie składał się z 20 zdjęć napisz, że fotografie przywołają najpiękniejsze chwile tamtego dnia.
Przykład. Zamiast pisać, że usługa aranżacji wnętrza z nadzorem autorskim to wygodne rozwiązanie napisz, że dzięki temu klient ma pewność, że mieszkanie będzie wyglądać dokładnie tak jak na wizualizacji, a to wszystko bez jego udziału.
4. Unikaj frazesów
Nawet jeśli świadczysz usługi wysokiej jakości i wsłuchujesz się w potrzeby klientów, unikaj takich sformułowań. Tak piszą wszyscy i o wszystkim, dlatego już nie mają dużej siły rażenia.
To może Cię zainteresować: 5 powodów, dla których należy wyeliminować kalki językowe
Jeżeli już koniecznie musisz ich użyć, niech za tymi słowami idzie coś więcej. Wyjaśnij, na czym polega wysoka jakość i co to – wg ciebie – znaczy wsłuchiwanie się w potrzeby. Tym samym wyróżnisz się spośród konkurentów, a jednocześnie pomożesz rozwiać wątpliwości i unikniesz niedomówień (w końcu ty i twój klient możecie różnie rozumieć sformułowanie „usługi wysokiej jakości”, prawda?).
5. Pokaż, że potrafisz
Jeśli chcesz podkreślić skuteczność swoich usług (lub inne walory), udowodnij to. Pokazując klientowi, że twoje usługi faktycznie działają, nie tylko zwiększasz zaufanie, ale i wyróżniasz się wśród konkurentów.
Czytaj też: Case study – jak napisać i wykorzystać w strategii marketingowej
Najlepszym dowodem skuteczności jest case study, ale nie zawsze istnieje możliwość publikacji tego typu treści. Zamiast tego możesz opublikować recenzje, opinie klientów, zdjęcia efektów „przed i po” (wiarygodne, a nie „podrasowane” w programie graficznym), itp. Takie konkretne dane mają ogromną siłę sprzedażową – potrafią przekonać nawet najbardziej niezdecydowanego klienta.
Zaprezentowanie listy usług wcale nie jest takie oczywiste i wcale nie musi ograniczać się do klasycznego podziału. Możesz obrać zupełnie inną strategię, wyróżniając się tym samym wśród konkurencji i lepiej zapadając w pamięć. A jeśli dodatkowo zadbasz o dobrą treść, twoje szanse na otrzymywanie trafniejszych zapytań ofertowych wyraźnie wzrosną.
Zobacz, jak wygląda nasz proces przygotowania treści na stronę firmową.